sobota, 24 lipca 2010

kładę się na stole i proszę
byś mnie rozciął naprawił i zszył.
aborcja myśli byłaby zbawieniem.
--

ich lege mich auf den tisch und bitte
dass du mich aufschneidest reparierst und vernaehst.
eine abtreibung der gedanken waere ein seelenheil.

wtorek, 13 lipca 2010

w obroży strachu budzę się i zasypiam
wątpliwości jak piach pod powiekami
sucho mi w ustach i pocę się
bardziej niż zwykle

prażące słońce oślepia
zmęczenie przeplata niepewność
czas który nagli
choć nie ma początku ani końca