wiem że to znasz
żywe rozrywane wpół
idzie opornie bo nie ma szwów ani zgięć
i znowu lgnie
jedno do drugiego
a ty rwiesz rwiesz
z krótką przerwą na oddech
twój czy mój
nawet nie wiem
taka zabawa w zabijanie żywcem
(jakby dało się inaczej)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz