wtorek, 8 września 2009

Tuesday, July 14, 2009

pozwalam się dotykać
obietnicami ostrymi jak nóż
pozwalam by wkładali mi w usta
dławiące nadzieje


zakładam skorupę śmiechu
i brzydkich słów
nie boję się nie potrzebuję

a potem składam ją wpół
odkładam przy łóżku
i umieram co noc
---
i let to touch me
with promises as sharp as a knife
i let them to put in my mouth
choking hopes

i put the shell of laugh
and ugly words on
i don't scared i don't need

and then i fold it in half
put next to bed
and die every night

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz